Wrześniowe popołudnie, trochę chłodno..pojechałem zobaczyć jak wygląda jezioro jesienią…Lasery w większości wyciągnięte na plażę…
Ostatni kowboje dnia. Rumaki za uzdy do corralu. Już się naganiały na dziś. Teraz odpoczną..
Wierzbom też już się płakać nie chce…za zimno, za późno, za..
Wrześniowe podmuchy na pustym jeziorze…
Ostatni mohikanie…
Gaśnie dzień….