Autordobrewiatry

Koniec remontu. Koniec lata.

Po niekończącej się ilości polerek coraz drobniejszymi papierami – kiedy mi się wydawało że już jest super, Marcin, szkutnik, dawał mi papier o gradacji 1200 i mówił  – jeszcze tym przejedź ładnie cały kałub. W końcu powiedziałem dość.  Koniec , remont skończony. Jest połowa września. Warto choćby na kilka dni rzucić łódkę na wodę. No...

Dno

Według planu, na laminat miałem położyć podkład epoksydowy Bosman 54, a potem farbę nawierzchniową poliuretanową Emapur Marina w kolorze białym. Ponieważ jest to mała łódka, która nie będzie pływać po słonej wodzie (albo tylko sporadycznie) postanowiłem, że nie warto kłaść farby przeciwporostowej. W razie konieczności wyszorowania dna, łódkę można...

Nowy pokład i burty…cd

Pokład był położony ze sklejki okume 6 mm, ale na wierzch postanowiliśmy położyć cienką tkaninę biaxial , o gramaturze chyba 180. Czyli bardzo cienka. Chodziło o wzmocnienie i uszczelnienie pokładu, ale tak by było to przezroczyste i wyglądało jak lakier. Cienka tkanina przesiąkała momentalnie, także bardzo dobrze się ją kładło. W potem przyszedł...

Nowy pokład

Pierwsze przymiarki arkuszy sklejki. Sklejka zwykła szkutnicza, sosnowa, grubość 6 mm. Dość łatwo się układała do obła pokładu, które nie jest jakieś mocno zaokrąglone. Potem, po wszystkim uznałem, że można byłoby nawet położyć 8 mm. Byłoby sztywniej. Chociaż po obalaminowaniu też było całkiem OK. Zadanie jak wykorzystać maksymalnie arkusze...

Polski jacht Copernicus bierze udział w rejsie legend Volvo Ocean Race.

jacht Copernicus, fot. Robert Hajduk

22 czerwca w  szwedzkim porcie Göteborg obędzie się start do ostatniego etapu 13 edycji wokółziemskich załogowych regat Volvo Ocean Race. olvo Ocean Race odbywają się co cztery lata. Pierwsza edycja tego wyścigu, pod nazwą Whitbread Round the World Race odbyła się w latach 1973-74. 8 września 1973 roku, z angielskiego portu Portsmouth wystartowało...

Przyszła wiosna

Zrobiło się ciepło. Można było wrócić do pracy przy łódce. Dno było oszlifowane. Czekało je szpachlowanie, a potem malowanie itp..ale o tym będzie później. Opisana w tym poście praca zajęła mi cały maj 2018. Odwróciłem łódkę, wiedząc jak straszny widok mnie czeka.  Pokład był miejscami przegniły, sklejka rozwarstwiona, część zrębnicy kokpitu...