Wreszcie przyszedł maj, ciepło. Można było zacząć myśleć o wodowaniu. Udało mi się umówić z kierownictwem klubu Dulka w Chmielnie nad jez. Raduńskim, i tam pirat zyskał swoje miejsce na wodzie. Stwierdziłem że jezioro to jest lepsza miejscówka niż coś nad Martwą Wisłą, jakiś port Górkach itp. Jeziora są bardziej przyjazne dla małej łódki, brzegi...
Autordobrewiatry
Pierwsze wrażenie ? Wow ! Dobrze pokazany kawał historii wielkiego żeglarstwa regatowego. Świetnie wybrane i zmontowane archiwalne ujęcia, piękne jachty, dzielne dziewczyny, a obok najlepsi żeglarze tamtych czasów. Świetnie się ogląda! Autor wykorzystal bardzo dużo oryginalnych zdjęć i filmów z samych regat. Do tego nagrane wspomnienia...
Tytuł założony przez redaktora Radosława Krajewskiego, który poprzednio prowadził „Morze” i „Falę”. Chociaż redakcja mieściła się w Warszawie, żył sprawami morskimi przez cały, 13-letni, okres działania na chimerycznym rynku prasowym. Przed wojną tylko dwa tytuły, Morze” i „Sport Wodny”, ukazywały się dłużej. Po likwidacji sopockiej redakcji „Fal”...
Sto lat temu, 2 maja 1919 roku, na rynku ukazał się pierwszy numer czasopisma „Bandera Polska” pierwszego po odzyskaniu niepodległości pisma morskiego. W listopadzie minie 95 lat od wydania pierwszego numeru czasopisma „Morze”. 85 lat temu, 10 kwietnia 1934, swą misję prasową rozpoczął miesięcznik „Żeglarz” – pierwsze ogólnopolskie czasopismo...
To miał być ostatni etap wyprawy Shackleton 2014. Miał prowadzić z Falklandów, poprzez stację Polskiej Akademii Nauk im. H. Arctowskiego na Antarktydzie, aż na wyspę Południowa Georgia. Najdalszy, najdłuższy, najciekawszy, kulminacyjny. Ten, na który Polonus był szykowany przez wiele miesięcy przed wypłynięciem, ten na który pracowały ekipy...
Po niekończącej się ilości polerek coraz drobniejszymi papierami – kiedy mi się wydawało że już jest super, Marcin, szkutnik, dawał mi papier o gradacji 1200 i mówił – jeszcze tym przejedź ładnie cały kałub. W końcu powiedziałem dość. Koniec , remont skończony. Jest połowa września. Warto choćby na kilka dni rzucić łódkę na wodę. No...